Jak to się zaczęło

Jak to się zaczęło?

20 lat temu powstał Folwark Konny Hermanów. Wszystko zaczęło się od konia o imieniu Czuszka i młodej dziewczyny oraz od jej marzenia. Dziewczyna marzyła o stworzeniu miejsca, w którym każdy może rozpocząć swoją naukę jazdy konnej. Ta dziewczyna dojrzała, założyła rodzinę, ale nie przestała marzyć. Przestały to być także tylko jej marzenia lecz tych, którzy to miejsce tworzą wraz z nią: męża Jarka, córek Emilki i Julki, wszystkich współpracowników a także gości którzy są tu razem z nami.

Możliwość poznawania nowych, ciekawych ludzi, poznawania ich pasji i wchodzenia w ich świat to największa wartość dodana.

Dziękujemy Wam, że jesteście i chcecie być częścią tego, co tworzymy. 

Nasze pasje

Tu wszystko dobrze brzmi

Bardzo ważna jest dla nas muzyka, zawsze była i jest. Stąd cyklicznie organizowane koncerty. 

Motoryzacyjne perełki dla uważnych

Zabytkowe samochody, które często u nas widać, to pasja Jarka. Kto nie uśmiechnie się na widok starego „Garbusa”, czy „Ogórka”.

Kwietnie

Otaczające nas rośliny to dziedzictwo i geny mamy Danki, a otwartość i chęć poznawania ludzi to dziedzictwo i geny Taty – Macieja Orłowskiego. Genów nie wydziobiesz – jak to się zawsze u nas mówiło.

Oddajemy do waszej dyspozycji Dom Niestajnię. Zapraszamy Was do miejsca, w które włożyliśmy bardzo dużo serca, w którym każdy detal ma znaczenie. Domek ten stworzyliśmy dla Was. Niech to będzie Nasze i Wasze miejsce.